Szukaj na tym blogu
Polskie tłumaczenia komiksów i opowiadań ze Zwierzogrodu i nie tylko.
Nowa część w weekendy o 15:00!
Ostatni post
The Tale of Harecules - Cz. 5 - The Bargain (Transakcja) - Zootopia123 [Tłumaczenie PL]
Pierwsza część Poprzednia część
Finn wszedł na stadion treningowy z przygnębionym wyrazem twarzy. Judy, która jeszcze go nie zauważyła, biegała po torze i piała ze szczęścia po ukończeniu każdego ćwiczenia. Finn zbliżył się do niej z ciężkim sercem.
- Finn! - krzyknęła Judy, wskakując na gimnastycznego kozła i kręcąc się w kółko - Co ci zajęło tyle czasu?
– Dziecko, musimy porozmawiać. - westchnął Finn.
- Nie mogę rozmawiać! - odkrzyknęła - Jestem po prostu zbyt szczęśliwa!
– Judy, chodzi o Nicka. - kontynuował nieszczęśliwie.
- Słuchaj, Finn, wiem, że go nie lubisz, ale daj mu szansę! - krzyknęła Judy, wskakując na podwyższony drążek - To dobry ssak!
- To oszust! - odkrzyknął Finn, nie mogąc się już dłużej powstrzymać - Przez cały czas robił z ciebie idiotkę!
- Nie, nie jest. - odpowiedziała Judy pewnie, zeskakując z belki - To, że nie chcesz, żeby mnie rozpraszał, nie oznacza…
- Wykorzystywał cię przez cały ten czas! - przerwał Finn - On się o ciebie nie troszczy! Nie można mu ufać!
- Co sprawia, że tak mówisz?! - odparła - Nigdy nawet nie odbyłaś z nim pełnej rozmowy!
- To lis! - ryknął Finn - Choćby z tego powodu nie możesz mu ufać!
- Ty też jesteś lisem, Finn! - przypomniała mu Judy ze złością - Po prostu nie mogę uwierzyć, że mi nie ufasz po tym wszystkim, co zrobiliśmy. Sama też mogę podejmować decyzje! Nie potrzebuję, żebyś mnie niańczył na każdym kroku!
– Wiem, że możesz podejmować własne decyzje, Jude. - odpowiedział Finn, ściszając głos - Ale nie znasz wszystkich faktów. Właśnie go widziałem, jak z jakimś podejrzanym lampartem coś knuł przeciw tobie! - Judy pokręciła głową z obrzydzeniem.
– Nie wierzę że jesteś zdolny do wymyślenia czegoś takiego! - odpowiedziała głosem pełnym bólu i zdrady - Myślałam, że jesteśmy przyjaciółmi.
- Judy, błagam, wysłuchaj mnie. - błagał Finn - Nie ufaj Nickowi, on cię jedynie skrzywdzi. - Judy odwróciła się od Finna
- Nick jest jedyną osobą, która mnie nie skrzywdziła. - odpowiedziała Judy załamanym głosem - Dziękuję za pomoc, Finn, ale myślę, że powinieneś już wracać do domu.
- Dobra! Po co ja komu, co?! - krzyknął, a w jego oczach pojawiły się łzy - Nie przychodź do mnie z płaczem, gdy okaże się, że przez ten cały czas miałem rację! - Finn odbiegł od królika i skierował się do wyjścia. Zatrzymał się w przedpokoju i ponownie spojrzał na nieruchomego króliczka.
- Miałaś być czempionem wszechczasów. - szepnął ze smutkiem - A nie bałwanem wszechczasów. -Finn otarł łzę z oka i ruszył w stronę portu. Miał łódkę do złapania.
Judy czekała, aż Finn wyjdzie, zanim się załamała, a sytuację pogorszyła tylko jego szeptana uwaga, którą ledwo, ale usłyszała. W przypływie wściekłości chwyciła jedną ze swoich ogromnych sztang i z całych sił wyrzuciła ją ze stadionu, z Teb i z całej Grecji.
– Nie potrzebuję go. - wymamrotała, powstrzymując łzy - Sama dam radę dotrzeć na Olimp. I mogę to zrobić bez samolubnego, kłamliwego trenera.
– Jestem pewien, że możesz. - zaczął Hades, wyłaniając się z cienia na szczycie stadionu - Oczywiście może to być trochę trudniejsze, skoro nie ma nikogo, kto mógłby ci pomóc. - Judy odwróciła się i patrzyła, jak drapieżnik schodzi po schodach, by ją spotkać.
- Kim jesteś? - zapytała ostrożnie - I czego chcesz?
- Hades. Jak się masz? – odpowiedział, wyciągając łapę. Judy odsunęła ją na bok.
- Hej, chcę tylko porozmawiać! - zaprotestował Hades - No dalej, tak się chyba nie traktuje wujka?
- Nie chcę rozmawiać. – powiedziała ze złością Judy, odwracając się do niego plecami. Hades przeskoczył jej ponad głową i wylądował przed nią.
- To nie zajmie długo, szybko mówię. - nie ustępował, z każdym słowem zbliżając się do Judy.
- Dobra. - splunęła, ustępując, gdy bóg śmierci nieprzyjemnie się do niej zbliżył.
- Doskonale! Trochę nad tym pracuję, zajęło to dużo czasu, dużo wysiłku, mocy wielu ssaków, blablabla, w każdym razie jest tylko jeden problem. - powiedział Hades, patrząc wyczekująco na króliczka.
- Jaki masz problem? – zapytała Judy ze zmęczeniem.
- Tak się cieszę, że zapytałaś! - bełkotał Hades - Ponieważ to TY. Widzisz, chcę, żebyś oddała swoje siły, powiedzmy, na 24 godziny i to wszystko. Potem odzyskasz siły, mój problem zniknie i nasze drogi się rozejdą. Oboje zyskamy, mam rację?
- NIE! - Judy odpowiedziała z niedowierzaniem - Czemu miałabym się na to zgodzić?
– Wiesz, miałem przeczucie, że możesz to powiedzieć. - kontynuował Hades - Dlatego do naszej negocjacji przygotowałem… dźwignię. - Hades pstryknął palcami i Nick pojawił się na stadionie, związany i zakneblowany ciemnymi smugami mgły.
- Nie! - krzyknęła, rzucając się na uwięzionego lisa. Hades ponownie pstryknął palcami i lis zdematerializował się w ramionach Judy, pojawiając się kilka stóp dalej.
- E-e-e. - zbeształ ją Hades, grożąc palcem z dezaprobatą zdesperowanemu królikowi - Czy jesteś teraz gotowa do negocjacji?
Pegaz patrzył, jak Finn wychodzi i wydał z siebie jęk smutku. Bardzo polubił kapryśnego małego fenka. Kątem oka dostrzegł piękną klacz. Parsknął ze zdziwienia i popatrzył na drugiego konia, który mrugnął i skierował się do pustego magazynu. Pegaz prawie się potknął, w pośpiechu, podążając za nią. Wpadł do pokoju w samą porę, by zobaczyć, jak klacz dzieli się na dwie części i przekształca w brzydkiego szopa i jeszcze brzydszą łasicę.
- Mam cię!! - krzyknął Ból, zakładając torbę na głowę Pegaza - Teraz, kiedy już usunęliśmy cię z drogi, nic nie stoi na przeszkodzie, aby szef zawarł umowę!
- Nick. - westchnęła Judy, wpatrując się z niepokojem w uwięzionego lisa. - Wypuść go! – zażądała, odwracając się do Hadesa. - On nie ma z tym nic wspólnego!
- Och, uspokój się, Karotka…
- NIE nazywaj mnie Karotką! - krzyknęła Judy do uśmiechającej się pantery.
- W porządku, mały króliczku, umowa jest taka. Oddasz siły na jeden dzień, a ja wypuszczę twojego ukochanego lisa.
– Planujesz krzywdzić ssaki, prawda? – zapytała przestraszona Judy.
- Inne ssaki! - Hades odprawił ją machnięciem łapy - Abstrakcyjne ssaki! To nie Nick, prawda? Spójrz na tego pięknego lisa – kontynuował, chwytając Nicka za twarz i zwracając ją w stronę Judy. – Nie chciałabyś, żeby coś mu się stało, prawda? - Judy spojrzała na Nicka z wyrazem bólu w oczach, a Nick próbował ją ostrzec, próbował krzyczeć, że to pułapka, ale wszystko, co powiedział, przez knebel zamieniło się w paniczne chrząknięcie.
- To co, mamy umowę? - zapytał Hades wyczekująco. Pomruki Nicka stały się głośniejsze.
- MMMMFFFFF! - krzyknął, dziko kręcąc głową. Judy spojrzała na walczącego lisa, po czym ponownie skupiła uwagę na Hadesie.
– Obiecaj, że nic mu się nie stanie. - powiedziała, napotykając wzrok Hadesa.
- Obiecuję, daję słowo na swoją chęć umierania. - zapytał bez zainteresowania - To mamy umowę?
- Tak. - powiedziała, wpatrując się w ziemię.
- No to graba! - zapiał Hades, chwytając jej łapę w swoją. Gdy Nick patrzył, blask futra Judy przygasł, a jej cudowna srebrzystoszara sierść stała się ciemniejsza. Upadła na jedno kolano, a Hades w końcu puścił jej łapę. Judy otworzyła oczy i westchnęła, czując się słabiej niż kiedykolwiek.
- Wyglądasz na zmęczoną. - powiedział Hades z udawanym zaniepokojeniem - Dlaczego nie usiądziesz? - pstryknął palcami, a jedna ze sztang Judy przeleciała przez stadion i uderzyła ją w klatkę piersiową, powalając ją na ziemię. Nick wydał kolejny jęk zaniepokojenia.
- No cóż, Nicky, umowa jest umową - powiedział radośnie Hades, pstrykając palcami i sprawiając, że więzy Nicka zniknęły. - Nie dałbym rady tego zrobić bez ciebie.
– Nick, o czym on mówi? – zapytała Judy, wyciągając się spod sztangi. Nick spojrzał w przeszklone oczy Judy i przepełnił go wstyd, żal i wstręt do samego siebie.
– Nie wiesz? - zapytał Hades radośnie - Twój lisi chłopak pracował dla mnie przez cały czas! Pracuje dla mnie od lat!
- Co? - Judy zapytała cichym i zdezorientowanym głosem - Nick, czy to prawda?
- Nie chciałem tego robić. - powiedział Nick cicho, nie mogąc patrzeć na króliczka - On mnie stworzył.
- NIE. - szepnęła Judy.
– Cóż, wygląda na to, że wy dwaj gołąbkowie macie trochę do nadrobienia. - wtrącił się Hades - Wybaczcie, ale jestem umówiony. - Hades pstryknął palcami i pojawił się kruczoczarny rydwan, najeżony kolcami i ciągnięty przez dwa ogniste rumaki. Hades wszedł na niego i odleciał. Nadszedł czas, aby uwolnić Tytanów.
- Judy, to nie było żadne przedstawienie, zależy mi na tobie! - zawołał Nick, podążając za króliczkiem, gdy brnęła w stronę wyjścia - Proszę, on mnie do tego zmusił!
- Proszę. – jęknął, doganiając ją i chwytając za ramię - Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić.
– Jednak to zrobiłeś. - szepnęła Judy - Finn miał rację. Zaufałam ci, a ty mnie zraniłeś.
Planety ułożyły się w jednej linii i promień mocy opadł na ziemię, ujawniając istnienie Tartaru, najgorszego więzienia, jakie kiedykolwiek stworzono, na dnie oceanu. Wewnątrz istoty o straszliwej mocy szarpały kraty wykonane z błyskawic, sycząc z bólu, gdy doznawały szoku i odrzucenia. Hades przeleciał nad przepaścią i zawołał ich.
- TYTANI! - zagrzmiał - KTO WAS TAM UWIĘZIŁ!?
- Zeussss! - jęknęli w odpowiedzi.
- A KIEDY WYJDZIECIE – kontynuował Hades, zabierając prąd z klatki i rozpraszając go w powietrzu – KOGO ZABIJECIE!?
- ZEUS! - ryczeli Tytani, uwalniając się z niewoli. Hades patrzył z satysfakcją, jak zaczęli maszerować w kierunku Olimpu, aby pozbyć się znienawidzonego wroga. W ostatniej sekundzie zaczepił jednego z największych tytanów. Jednooki brutal, którego tłuszcz rozlał się po bokach przepaski biodrowej.
- Mam dla ciebie specjalne zadanie. - powiedział mu Hades ze złowrogim uśmiechem.
Wszystkie komiksy
- ¤ Sunderance - TheWyvernsWeaver & BillyBobBaggyBottom & Kulkum (187)
- ¤ The Angel in the Forest - Yinller (113)
- ¤ The Lastingness - Yuki-zakuro (103)
- ¤ Pizza n' pawflix / 99 Probs - Bitchimadorable (39)
- ¤ What a Feast... - 0l-Fox-l0 (21)
- ¤ Aircaida - TalkedPuma6023 (14)
- ¤ Cause I've been thinking - Kit Ray & Coat Wreck (7)
- ¤ Prison Life - Land24 & Nauyaco (6)
- ¤ Wolf's first crime - Kit Ray (4)
- ¤ Death Dealing Outfoxed - Krampuzzz (4)
- ¤ Inter Schminter - Spintherella (4)
- ¤ The Triburrow Chronicles - PerseusToons (1)
- ¤ Savage Company - yitexity (69)
- ¤ Angel i Finnick - Ardi127 (27)
- ¤ The Wilde-Hopps Chronicles - PvtScott (22)
- ¤ Dzień, w którym Cię zabraknie - Ślązak Grzesiek (21)
- ¤ Hybrid Test - Luraiokun (52)
- ¤ Little Things - Qalcove (20)
- ¤ Not Again - The Gory Saint (11)
- ¤ Vendetta Project - Askalin (11)
- ¤ Halo//Horn Effect - IttyBittyKittyTittys (10)
- ¤ Predator City - Jinksa (9)
- ¤ Infection - CharlotteRay (8)
- ¤ The ZPD Files - AAR0NJAY (7)
- ¤ Childhood Memories - Myrza289 (6)
- ¤ I missed You - FeverWildeHopps (5)
- ¤ Komiksy Jaskenator7000 (5)
- ¤ Shocking Developments - Ruffu (4)
- ¤ Agent 087 - RedGlimmer (3)
- ¤ Sense of Duty - As Estrada (3)
- ¤ Broken Life - Link6432 (2)
- ¤ Duplicity - GlumHum & Xzylo (2)
- ¤ Aftermath - JayferDraw (1)
- ¤ Draw Me Close - FinnickAbrenica (1)
- ¤ Forecast - Link6432 & DancingLunarWolves (1)
- ¤ Fairly Odd Zootopia - FairytalesArtist & R101D (38)
- ¤ The Broken Mask - Akiric & Kulkum (27)
- ¤ Chief - Murlik (19)
- ¤ Komiksy autorstwa Eric'a Schwartz'a (7)
- ¤ It's not easy to be a Fox or a Bunny - MurLik & TheDarkShadow (6)
- ¤ When Instinct Falls - Lettup & Kikis-Art-Journey (6)
- ¤ Nirlock - MonoFlax (4)
- ¤ Operation Dinnertime - Rem289 & Aoimotion (4)
- ¤ J - Rem289 & Aoimotion (3)
- ¤ The Secret of Finnick - SuperSmurgger (3)
- ¤ Two Side - Foxtrot (2)
- ¤ Masked - Exalleyx (1)
- ¤ Tying the Knot - Hagfish (1)
- ¤ FoxyTeaser - RobCivecat (1)
- ¤ The Mark - Koraru-san (136)
- ¤ Old and New Friends - Dynoex (30)
- ¤ Morning Call - 0l-Fox-l0 (26)
- ¤ Black Jack - Rem289 & Aoimotion (22)
- ¤ Bella Notte - Peanut.K (12)
- ¤ Confession - Peanut.K (12)
- ¤ Our Dream - Nacchan96 (11)
- ¤ Water Under the Burrows - Mead (11)
- ¤ Hello Bunnyburrow - HyenaTig (10)
- ¤ AIKM - Dogear & Inumimi Moeta (8)
- ¤ Born To Be Alive - Borba (7)
- ¤ The Longest Night - Borba (7)
- ¤ Never Say Goodbye - Borba (6)
- ¤ I Will Survive - Borba (6)
- ¤ Confidential Mission - EzequielBR (6)
- ¤ Team family and the Lobo - Kit Ray (4)
- ¤ An Adventure in Zootropolis - RobertFiddler (4)
- ¤ Partners - Cookie-and-her-foxes (4)
- ¤ It Should Have Been Me - RobertFiddler (2)
- ¤ Meet the Hopps - RobertFiddler (2)
- ¤ Nick's Captive Christmas - Akiric & Kulkum (2)
- ¤ Reunion - Myrza289 (2)
- ¤ Together - As Estrada (2)
- ¤ Young Nick Wilde and Skye - Myrza289 (2)
- ¤ ZPD's Party Night - Borba (2)
- ¤ I Want To Dream Of You Forever - Borba (1)
- ¤ Pazurian kontra Złodziej - Ślązak Grzesiek (1)
- ¤ The White Tiger - R-FakonWolf (1)
Opowiadania
- ¤ Dzień, w którym Cię zabraknie - ŚlązakGrzesiek (19)
- ¤ Opowiadanie autorstwa Michael'a Lught'a (28)
- ¤ Hungry Hearts - Johnsoneer & KungFuFreak (71)
- ¤ Moje (Nasze) nowe Życie - Slowak (33)
- ¤ Tydzień Pełen Wrażeń - ŚlązakGrzesiek & Canvastigate (10)
- ¤ The Tale of Harecules - Zootopia123 (7)
- ¤ Dynamic Dissonance - weatheredlaw (6)
- ¤ Forever - HyenaTig (4)
Legenda
¤ - W trakcie rysowania
¤ - Wstrzymane bądź niedokończone
¤ - Zakończone
Komentarze
Prześlij komentarz