Przejdź do głównej zawartości

Ostatni post

Życzenia świąteczne

Fairly Odd Zootopia (cz. 8) - FairytalesArtist & R101D [Tłumaczenie PL]

Pierwsza część         Poprzednia część






Link do oryginału: klik!
Autorzy oryginału: FairytalesArtist & R101D
Autor tłumaczenia: _NG_

Komentarze

  1. Tak jak w serialu Cosmo zawsze coś wykombinuje nie w tym kierunku. Jedno pytanko w pierwszej stronie komiksu, trzeci obrazek pisze,,I teraz nie dami Ci uciec, mały" czy nie powinno być damy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się zdarzają tyle, że częściej i uważniej muszę sprawdzać tekst przed oddaniem.

      Usuń
  2. O autor tego opowiadania chyba nie należy do świętych. Znalazłem jego profil tu: https://www.furaffinity.net/user/anthonyhanssens/. Jest to portal dla tak zwanych "Futrzaków" ang. Furry. Co to jest? To jest grupa ludzi, którzy przebierają się za zwierzaki. Mają swoje spotkania, gdzie uprawiają seks (wiadomo, że nie na tych wielkich spotkaniach, a takie też mają). Często to ich kostiumów doszyte są specjalne rozporki. Ich ideologia jest taka, że człowiek ma swoją ukrytą zwierzęcą naturę. Lubują się w fetyszach seksualnych i nazywają to "sztuką". Te fetysze to naprzykład tzw vore ( podniecenie seksualne wywoływane poprzez fantazjowanie o byciu pożeranym, pożeraniu lub obserwowaniu tego. Częściowo motywy nagości. Czasami motywy bycie żywcem trawionym. Oraz tzw fetysz stóp. Fantazjowanie o ty, że jesteś deptany przez kogoś lub obserwujesz to. Częste opisy zapachu i lizania stóp. Jak chodzi o fetysz stóp to w tego rysunkach występuje. I jestem pewien, że to on bo ten sam styl rysowania. Jak chodzi o fetysz stóp to zdradzę, że ten motyw zostanie wykożystany w opowiadaniu, ale w mało istotny sposób, dlatego to piszę, bo to właściwie nie jest spoiler. Jak myšlicie. Ja jestem oburzony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie to jednak wciąż ludzie,a to co kto lubi to nie mój interes. Szczerze to wisi mi czy gość który ładnie rysuje jest seryjnym morderca czy też należy do jakiejś sekty. Jego sprawa i jego ewentualne problemy. Zresztą takich jak on są tysiące bo to w końcu społeczność która podróżuje po całej europie nawet w Polsce byli i nie było żadnych incydentów a poza tym te ich stroje to nic innego jak Cosplay'e które wyglądają całkiem fajnie. I z reszta wszystkich tych ludzi nie wolno wrzucać do jednego worka, bo nie wszyscy są tacy jacy są.

      Usuń
    2. ...Hę? Przecież Furaffinity to strona do publikacji obrazków (w tym przypadku skupiająca się na różnego rodzaju futrzakach). I okej, są tam różne schizowe wytwory, ale i tak jest ich mniej niż na jakimś hentai'u czy e621. Nie wszyscy tam są od razu tego typu ludźmi.

      Usuń
    3. Dokładnie a Furaffinity jest podoba do Deviantart a sztuka która jest tam przedstawiana zależy do autora . Gdyby nie te strony wielu artystów nie mogłoby się rozwijać lub publikować swoich prac: Koul, Thanshuhai czy PvTScott.

      Usuń
    4. Po pierwsze na pewno nie wszyscy na tej stronie należą do grupy jaką przedstawiłeś.
      Po drugie nie oceniajmy autora komiksu po jego życiu prywatnym. To jakby skreślić jakiegoś reżysera(Wajda jeśli się nie mylę) tylko dlatego że na planie jednego z jego filmów zepchnięto konia ze skarpy. Raz że nie wiadomo czy było to na jego bezpośrednie polecenie czy po prostu ktoś z planu chciał się popisać, a dwa nie ma to nic wspólnego z ocenianym dziełem.

      Być może jestem nieobiektywny ale Anthony pomógł mi nieco, skontaktował mnie z jednym gościem z ZNN, zresztą podejrzewam że sam należy do składu prowadzącego tę stronę, być może w mniej bezpośredni sposób niż osoby które wstawiają tam posty. Co prawda za dużo efektu nie było z tej naszej znajomości, ale nie zamierzam go skreślać tylko dlatego że założył konto na jakiejś stronce - ja np. mam konto na YT a ani jednego filmu, a przecież ktoś mógłby powiedzieć jak ty że posiadanie tam konta czyni mnie youtuberem łasym na kasę, rozgłos i wylewający szambo swoich prywatnych żalów i afer tylko w celu wzbudzenia rozgłosu czy żalu.
      Zresztą na DA też jest tyle fetyszy że, o ludzie. Nawet sama nazwa Deviant wg takiej logiki już coś mówi. Raz napisał do mnie gość płacący kilka dolarów za każde 1000 słów abym napisał mu jakiś fanfic w którym w przynajmniej co 3 zdaniu miałbym wspominać że komuś burczy w brzuchu/jest głodny czy coś podobnego. Nawet nie wiem czy chcę wiedzieć jak się nazywa taki fetysz ale już sam fakt że mając niewielkie grono obserwatorów, natrafiasz na fetyszystów o czymś świadczy.

      Wniosek: Jestem zwyrolem bo mam konto na DA.
      Hmm w sumie koledzy których twarze przerabiam na memy typu głupota przekraczająca granice/czarny humor by to potwierdzili xD

      Usuń
    5. Czytając wasze odpowiedzi chcę powiedzieć, że to, że autor jest "fanem" fetyszu stóp nie oznacza, że go skreślam, ale trochę mnie to zirytowało i wkurzyło. Chodzi o to, że dzieci w obecnych czasach dość wcześnie mają telefony no i mogą takie coś zobaczyć. Zwłaszcza, że jak chodzi o fetysze to często wykorzystuje się motywy nagości itp. Wiem, bo mam znajomego ze spotkania po bierzmowaniu i on siedział kiedyś w Vore. A poznał vore jak był mały, bo wchodził na różne strony i kiedyś znalazł chyba coś związanego ze shrekiem czy coś takiego. No a parę lat później sam zaczął tworzyć opowiadania związane z tym fetyszem. Mówił, że oddaliło go to od rodziny, od Boga. A wszystko przez to, że jakiś gościu stworzył opowiadanie związane z tym właśnie fetyszem gdzie wykorzystano postacie z bajek ( filmów animowanych). No i to właśnie mnie trochę oburza. I to właśnie mam na myśli. A z fetyszami jest tak, że jednego to podnieca, a drugiego nie i właśnie dlatego nigdy nie wiadomo na kogo takie coś wpłynie.
      A jak chodzi o furry to powiem tak: To nie zwykły cosplay, bo jest on związany z pewną ideologią i dlatego to jest złe. Opowiadanie jest spoko i jeśli gościu byłby już nawet tym futrzakiem lub poprostu fanem fetyszy to by nic w tym by mi nie przeszkadzało. Jedyne co mi przeszkadza to właśnie to, że tworzy związane z fetyszami obrazy i do tego związane ze zwierzogrodu.

      Usuń
    6. A filmik five nights with Shrek widziałeś? To akurat młodszy bracik mi pokazał jak chyba szukał czegoś zwiazanego ze Shrekiem, dla mnie jest to prostu odmóżdżacz, coś typu przeróbki z TF2 czy parodie sąsiadów z IVONĄ - dawne czasy. W każdym razie niezobowiązująca rozrywka - coś dzięki czmu zwalniam obroty po dniu na uczelni. Jednak czy obejrzenie paru takich rzeczy oznacza od razu odejście od swojej wiary? Akurat fetysz stóp wydaje mi się jednym z najmniej szkodliwych fetyszy na jakie można trafić w necie ;)
      Poza tym bardziej widoczne w tym komiksie są dla mnie znikające ubrania, głównie gacie, serio.

      Usuń
    7. Nie widziałem tego. Osoby związane z feszem stóp często odtwarzają to z partnerami, którzy leż siedzą w tym fetyszu. Lizanie stóp dziewczynie jest chyba trochę obrzydliwe. A jak chodzi o ten komiks to w pewniej scenie będzie drobne nieistotne nawiązanie do tego fetyszu.
      Owszem są bardziej szkodliwe fetysze. No ale fetysz to fetysz.

      Usuń

Prześlij komentarz

Wszystkie komiksy

Legenda

¤ - W trakcie tłumaczenia
¤ - W trakcie rysowania
¤ - Dawno nieaktualizowane, brak informacji o dalszych częściach
¤ - Wstrzymane bądź niedokończone
¤ - Zakończone